Views: 8
–
Polska opozycja była szpiegowana Pegasusem przed wyborami 2019 roku, a ta kontrowersyjna sprawa wstrząsnęła nie tylko krajem, ale także międzynarodową sceną polityczną. Rada Europy opublikowała niedawno wstępny raport, który potwierdza nieuczciwość tych wyborów i kładzie nacisk na naruszenie podstawowych wartości demokratycznych.
„Komisja Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy uznaje, że polskie wybory parlamentarne w 2019 roku nie zostały przeprowadzone w sposób uczciwy, gdyż wobec opozycji podczas kampanii wyborczej stosowany był Pegasus” – to ostry osąd Rady Europy, który otwiera drzwi do szerokiej dyskusji na temat stanu demokracji w Polsce.
W raporcie pojawiło się nazwisko senatora KO Krzysztofa Brejzy, ale to tylko wierzchołek góry lodowej. Inwigilacja polityków, dziennikarzy i obrońców praw człowieka w celach politycznych jest oburzającym naruszeniem podstawowych praw człowieka i zasad demokracji. Rada Europy podkreśla, że skutki tego szpiegowania mają wpływ na istotę procesów wyborczych i debaty publicznej.
Niezwykle istotne jest także to, że sprawa Pegasusa nie dotyczy tylko Polski. W listopadzie 2022 roku Parlament Europejski opublikował własny raport, poświęcony użyciu Pegasusa i innych programów szpiegowskich w Unii Europejskiej, a także w Polsce. To potwierdza globalny charakter tego problemu.
Nasza ojczyzna zajmuje szczególne miejsce w tych raportach, co skłania do refleksji nad stanem naszej demokracji i praworządności. Delegacja komisji odwiedziła Polskę, ale spotkanie z przedstawicielami władz w Warszawie zakończyło się fiaskiem. To tylko pogłębiło wątpliwości dotyczące prawdziwego zakresu szpiegowania Pegasusem.
Sophie In 't Veld, posłanka i sprawozdawczyni komisji śledczej Parlamentu Europejskiego, podkreśla, że problem Pegasusa dotyka wszystkie kraje członkowskie, nawet jeśli niektóre z nich otrzymują więcej uwagi niż inne. To wskazuje na potrzebę szerokiej debaty na temat ochrony demokracji w UE oraz reformy zarządzania Unią Europejską.
Sprawa Pegasusa wydaje się być tylko wierzchołkiem góry lodowej, a jej skutki mogą być znacznie bardziej rozległe, niż się pierwotnie wydawało. Warto, abyśmy zastanowili się nad tym, jakie działania możemy podjąć, aby chronić naszą demokrację i prawa obywateli przed takimi naruszeniami w przyszłości.